Tegoroczny rajd ,,Święto Pieczonego Ziemniaka” zbiegł się z rozpoczęciem kalendarzowej jesieni, która przywitała nas ochłodzeniem i opadami deszczu. Nie było to jednak przeszkodą dla 22 amatorów rowerowych wycieczek i spotkań towarzyskich. W trakcie przejazdu zaplanowanej trasy deszcz przestał padać, więc na mecie wszyscy byli już ,,wyschnięci” i uśmiechnięci. Ania i Jolka przywitały gości gorącą kawą, herbatą i ciastem a na stołach znalazł się też dżem z prosiaka, ogórki kiszone i oczywiście ,,gwóźdź programu” ziemniak pieczony! Po wykonaniu pamiątkowej fotki odbyło się konkursowe ważenie ziemniaków. Na podium znalazły się okazy:
1 miejsce Jolka
2 miejsce Ryszard G.
3 miejsce Ryszard F.
oraz pozakonkursowo Edward z najcięższym okazem ziemniaka. Zwycięzcom gratulujemy a na kolejne Święto Pieczonego Ziemniaka zapraszamy już za rok.
Już po raz XIX zebraliśmy się by ruszyć na trasę rajdu „do kotła” Start nastąpił punktualnie wg planu. Trasa wiodła z Radlina, przez Głożyny, Radlin II do Rydułtów na metę rajdu. Tam czekało na nas rozpalone ognisko, kawa, ciasto i zimne napoje. Była również konkurencja rajdowa polegająca na sypanie piasku do pojemnika. Pojemnik razem z piaskiem miał osiągnąć wagę 1,1 kg. Uczestnicy najbliżej tej wagi otrzymali pamiątkowe nagrody. Potem była jeszcze pieczona kiełbasa i zaproszenie na kolejny rajd.
2 września odbyła się już XXVI edycja Maratonu Sokoła. Zawodnicy rywalizowali na 3 dystansach: 20 km, 50 km i 100 km. Rywalizacja na wszystkich dystansach był zacięta a najlepsze czasy uzyskali:
100 km
1. Wiśniewski Marek
2. Mleczko Wojciech
3. Ryszka Krzysztof
50 km
1. Pingielski Sławomir
2. Okun Dariusz
3. Lorek Grzegorz
20 km
1. Michalski Grzegorz
2. Tytko Bogdan
3. Sankala Katarzyna
Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe medale oraz nagrody. W sumie uczestniczyło 22 kolarzy. Zapraszamy za rok
W tym roku zdecydowaliśmy się na udział w Centralnym Zlocie Turystów Kolarzy w Mikołajkach zamiast zlotu przodownickiego. Myślę że była to dobra decyzja bo Mazury to przecież bardzo piękny region. Byliśmy w Mrągowie, Reszlu, Świętej Lipce, Rynie i Wojnowie, zwiedziliśmy rezerwat biosfery “Jezioro Łuknajno”, braliśmy udział w spływie kajakowym rzeką Krutynią…. Atrakcji nie brakowało. Było nas ponad 30 w tym 27 zgłoszonych i zostaliśmy zdecydowanie najliczniejszą ekipą zlotową. Dziękuję wszystkim za udział i szczególne podziękowania dla Sławka, Marka, Edka, Beaty i Janusza za pomoc w organizacji chrzcin zlotowych i spotkania integracyjnego w Mikołajkach.
Rajd „Spędzamy w Radlinie wolny czas na dwóch kółkach” – część druga
W słoneczne popołudnie 14 sierpnia o godz. 15:00 ruszyliśmy na Rajd Rowerowy „Spędzamy w Radlinie wolny czas na dwóch kółkach”. Była to tym razem druga część tego wydarzenia, czyli poznawanie atrakcji miasta w letnich kolorach. Tym razem pogoda nas dopieściła. W pierwszej części rajdu, którą przemierzaliśmy w maju, było ok. 10 stopni. Tym razem termometry wskazały 30. Średnio więc wychodzi 20 stopni, co jest optymalną temperaturą dla rowerzystów. Tak więc pogodę uznajemy za udaną. Na starcie powitała nas Burmistrz Miasta Barbara Magiera oraz znawca historii Radlina – doktor Eryk Holona. Zapoznaliśmy się z historyczną stroną dzisiejszej wycieczki. A zwiedzania było trochę. Bo podążaliśmy szlakiem obiektów wyszczególnionych w regulaminie odznaki „Przyjaciel Radlina”. W dzisiejszej przejażdżce w przeważającej mierze były to kapliczki i krzyże przydrożne. A więc w drogę. Trasa ciekawa, urozmaicona. Do tego doborowe towarzystwo 30 osób w róznym wieku – od 5 do 80 lat. Czyli znowu całkiem dobra średnia, wynosząca 42,5 lat. Trasa naszego przejazdu wiodła drogami: Korfantego, Rogozina, Napierskiego, Wrzosową, Jaworową, Rymera, Domeyki, Matejki, Hallera, Korfantego, Mariacką, Wieczorka, znowu Korfantego, Hutniczą, Rybnicką, Wiosny Ludów. Zakończyliśmy przyjemną wycieczkę w Parku Leśnym. Koniecznie wspomnieć trzeba o postoju w cukierni Janosz. I o super atrakcjach zafundowanych nam w tym miejscu. Przepyszne smakołyki oraz kawa i herbata długo będziemy pamiętać. A i konkursy prowadzone przez Sławka wspominać będą zwłaszcza nagrodzeni. Meta rajdu zlokalizowana została w Parku Leśnym. Tam też przeprowadzony został ostatni konkurs z nagrodami. Wręczone zostały także odznaki „Przyjaciel Radlina”. Otrzymali je wszyscy ci, którzy uczestniczyli w majowej i sierpniowej części rajdu. Na zakończenie podziękować należy Barbarze Magiera i Erykowi Holona za miłe powitanie i historyczne wprowadzenie do wycieczki. Cukierni Janosz dziękujemy za wspaniałą gościnę i przepyszne smakołyki. Dziękujemy też Sławkowi za kolejne pomysły na konkursy. I tyle. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku także zdobędziemy dofinansowanie i ruszymy po raz kolejny w mało znane a ciekawe zakątki Radlina. Rajd „Spędzamy w Radlinie wolny czas na dwóch kółkach” dofinansowany był ze środków budżetu miasta Radlin w ramach konkursu na zadania w dziedzinie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej.