To był kolejny Rajd Do Kotła. Jak co roku zebrała się grupa rowerzystów na starcie w Radlinie, by miło spędzić czas na dwóch kółkach. Komandorem był Szymon, który poprowadził rowerzystów drogami powiatu wodzisławskiego, by dojechać na metę rajdu, która była w Rydułtowach. Na mecie było już rozpalone ognisko, przygotowane ciasto z napojami. Po chwili odpoczynku uczestnicy przystąpili do konkurencji zręcznościowej, z której zostali wyłonieni zwycięzcy. Na koniec oczywiście była możliwość upieczenia sobie kiełbasy. Pogoda dopisała, choć prognozy nie były najlepsze. Pozdrawiam wszystkich uczestników, i zapraszam za rok.