W pochmurny niedzielny poranek zbieramy się na stałym miejscu by uczestniczyć w przedostatnim wyjeździe tegorocznego terminarza. Wyruszamy trochę po dziewiątej przez Rybnik , Kamień i Książenice do Szczygłowic.
Już po wyjeździe z Rybnika zaczyna niestety padać i deszcz towarzyszy nam aż do samego Chudowa. Po dotarciu pod ruiny zamku robimy listę i zgłaszamy się u organizatorów – Klub Huzy Gliwice. Było dosyć zimno i chcieliśmy wracać z powrotem ale okazało się że jesteśmy najliczniejszą drużyną (17 osób) i musieliśmy czekać na oficjalne zakończenie. Po odebraniu pucharu ok. godziny 12.30 ruszamy w drogę powrotną do Radlina. Podziękowania dla wszystkich uczestników za tak liczny udział pomimo niezbyt sprzyjającej turystyce aurze!!!