9.06.2024 III Rajd do Starej Maszyny

Radlin-Rybnik-Jejkowice-Gaszowice-Rydułtowy-Pszów.

Do tego na trasie 7 atrakcji różnego rodzaju.

I to wszystko jedynie przez 22 kilometry.

Takie cuda to jedynie są możliwe na III Rajdzie do Starej Maszyny. Czyli 9 czerwca 2024 roku.

Acha. Jeszcze zdobyto Babią Górę. Na rowerach !!! (Rydułtowy – Babia Góra).

A na koniec jeszcze pyszne ciasto, grillowana kiełbasa zbójecka, wspaniałe towarzystwo 23 uczestników.

Oczywiście trzeba wspomnieć o zawodach strzeleckich PPN10. Sokoły jak zwykle pokazały, że potrafią wiele (a w zasadzie wszystko).

Jednym zdaniem – wspaniała zabawa przy dobrej pogodzie. Czego chcieć więcej ?

Czytaj więcej

8.06.2024 Prezentacja

W sobotę 8.06.2024r. w RCK FENIKS Rydułtowy odbyło się autorskie spotkanie z naszym „SOKOŁEM” Romanem Gawłowiczem który w Afryce samotnie przejechał rowerem trasę 3200km. Ruszył z  Dakaru (Senegal) poprzez Mauretanię – Saharę Zachodnią – Maroko, aż do Malagi (Hiszpania). Na spotkaniu Roman przedstawił ciekawostki związane z wyjazdem, całe  przygotowanie trasy i sprzętu, czyli jego transportu: roweru. Następnie opowiadał jak dzień, po dniu pokonywał kilometry po bezdrożach , gdzie nocował, jak miejscowa ludność go przyjmowała, co jadł i wiele ciekawostek które przydarzyły mu się na trasie. Na koniec stwierdził że to jego pierwsza, ale nie ostatnia taka wyprawa. Gdzie przewiduje kolejną??? Odpowiedział – Azja

Czytaj więcej

25.05.-1.06.2024 Zlot Przodowników

W sobotni bardzo wczesny poranek wyruszamy na trasę prawie 500 km na 64 zlot przodowników do Wólki Nadbużnej. Na miejscu codziennie trasa i zwiedzanie nowych miejscowości – rozpoczęliśmy od pobliskich Siemiatycz, następnie Serpelice, Białowieża i Hajnówka, później Janów Podlaski, Leśna Podlaska i Biała Podlaska. W środę na Grabarce i w Mielniku, w Boże Ciało byliśmy w Dąbrowie, kolejny dzień to Drohiczyn i na koniec kasztelik “korona podlasia”. Jak zwykle na zlocie startowaliśmy z powodzeniem w konkursach zlotowych w których zdobyliśmy następujące miejsca: konkurs ekologiczny I miejsce KTK “Sokół” Radlin, konkurs pomocy przedmedycznej I miejsce Grażyna Antonowicz, II miejsce Jacek Antonowicz i konkurs krajoznawczy I miejsce Jacek Antonowicz. Podczas zakończenia zlotu odebraliśmy puchar i dyplom za I miejsce w konkursie na najlepszy klub, komisję w Polsce za 2023 rok. Oczywiście zgodnie z kilkuletnią już tradycją odbyły się chrzciny nowych zlotowiczów i nowowyszkolonych przodowników połączone z pieczeniem kiełbasek. Podczas całego zlotu dopisała wspaniała pogoda i przede wszystkim dobry humor uczestników, którego nie zepsuły drobne potknięcia komandora zlotu.

Czytaj więcej

19.05.2024 XVIII Spotkanie Przodowników

Niedziela godziny przedpołudniowe odbył się XVIII Rajd Przodowników, którego meta zlokalizowana była na prywatnej posesji w Rydułtowach. Po przybyciu na miejsce komandor przywitał uczestników. Był poczęstunek z ciastem i napojami. Zrobione zostało pamiątkowe zdjęcie. Tradycyjnie odbył się konkurs sprawnościowy z nagrodami, było również ognisko z pieczoną kiełbasą. Pogoda dopisała, więc i humory dopisywały. Myślę że fajnie się spotkać z pozytywnie zakręconymi rowerzystami.

Czytaj więcej

18.05.2024 Rajd Gminy Kornowac

To już po raz dziewiąty spotykamy się przy szkole podstawowej w Kornowacu aby wyruszyć Rajdem rowerowym wokół gminy Kornowac .Nasi przodownicy pilotują grupy rowerzystów w trakcie przejazdu w ramach projektu Rozwój współpracy transgranicznej Gminy Kornowac i Miasta Odry. Parę minut po 10-tej wyruszyliśmy w 33 Km. trasę. Pojechaliśmy przez Zespół przyrodniczo- krajobrazowy Bociek, potem przystanęliśmy przy wieży widokowej w Pogrzebieniu. Przy szkole podstawowej mieliśmy przerwę na uzupełnienie płynów. Następna część trasy prowadziła przez Życiński Las, Łańce, Rzuchów i na metę w w Kornowacu. Tam czekała na nas kiełbaska i napoje. Dziękuje kolegom za pomoc w organizacji rajdu.

Czytaj więcej

11.05.2024 Żelazny klasyk

Rajd Żelazny Klasyk po raz pierwszy

No to w drogę.

Ruszszszyła maszszszyna po szynach … Ale nie ospale !!!

Trzynastu dzielnych rowerzystów ruszyło w sobotę 11 maja zdobywać żelazny szlak.

Pogoda kolarska, nastroje kolarskie, trasa jak najbardziej kolarska.

Komandor Krzysiek poprowadził nas śladem byłego toru kolejowego przez 34 kilometry, dwa państwa i wiele atrakcji.

Była fajna trasa, był konkurs z nagrodami, była pyszna Kofola (niektórzy twierdzą, że jeszcze pyszniejsza 13o). Były ciekawe widoki – trochę lasu, trochę jezior, trochę wsi i  trochę miasta. Przede wszystkim zaś było miłe towarzystwo.

Było fajnie ? Ci co byli, to wiedzą. Reszta niech żałuje.

Czytaj więcej