W niedzielę 30 lipca odbył się trzeci już rajd Radoszowski jednak ze względu na zmianę miejsca zamieszkania komandora z rajdu pozostała już tylko nazwa i oczywiście przejazd przez dzielnicę Rydułtów zwaną Radoszowy. Po przejechaniu 17 km zostaliśmy powitani przez gospodynię Teresę kawą, pysznym ciastem i napojami. A to dopiero początek.. Na rozmowach i oglądaniu nowej posesji gospodarzy czas szybko zleciał a Teresa jeszcze częstuje bograczem. Po konsumpcji nadszedł czas na powrót do domów…