Hej Sokoły, sympatycy i kolarze z okolicy
Po raz pierwszy nam się zdarza bendalować do piekarza
O dziesiątej w tą niedzielę zebrało się ludzi wiele
Jadąc ścieżką dobrze znaną chociaż mało uczęszczaną
Podziwiając trasy wdzięki docieramy do Studzienki
Przy źródełku odpoczynek, przez chwilę w ciszy skupieni
Wsłuchani w odczyt Andrzeja o historii tamtej ziemi
Jeszcze zdjęcie i wracamy tam gdzie rajd się rozpoczynał
Ze Studzienki Jankowickiej przez Radziejów do Radlina
Gdzie piekarnia dobrze znana, którą stworzył A. Śmietana
Tu w ogrodzie pod świerkami raczymy się specjałami
Które gospodarz zrychtował i nam hojnie zaserwował.
Potem jeszcze strzał do tarczy… i atrakcji już wystarczy
By zachęcić wszystkich wokół do spotkania w przyszłym roku:)
Gospodarz Rajdu Andrzej Śmietana,
Który częstował nas winem z dzbana
Oraz komandor Janusz Kosiński
Dziękują pięknie za udział wszystkim.